Jaki CMS wybrać. Tak na początek.

Zauważyłem, że Google znów pokochało Pajmon.com i robi mi cache strony tak szybko, jak to tylko możliwe. Wręcz na zasadzie: Dzisiaj wpis – dzisiaj cache. By sprawdzić/utwierdzić się w tym przekonaniu, dzisiaj kolejny wpis. Dla odmiany bardziej praktyczny.

Wczoraj, po raz kolejny, przeglądając fora natknąłem się na post w stylu „Jaki CMS wybrać na początek?” Po takim zapytaniu zwykle następuje lista życzeń – co taki CMS powinien zawierać, by pytający się chciał nim zainteresować. Zwykle mówi się o tym, że:

1. ma być darmowy
2. łatwy przy dodawania artykułów
3. posiadać system newsów
4. ma mieć galerię
5. musi być dobrze widziany przez Google
6. powinien być odporny na hakerów ( to wczoraj widziałem)

W takich sytuacjach pojawiają się następujące propozycje:

1. Drupal
2. Joomal!
3. WordPress
4. Własny
5. Inne ( np: Etomite)

Zacznę od tyłu listy: Etomite wygląda fajnie, ale ma słaby support (słaby w sensie: mało po polsku).
Własny CMS zwykle faktycznie może być najlepszym rozwiązaniem, ALE: ktoś, kto potrafi napisać własny system CMS nie zadaje takich pytań. Uważam, że podsuwanie takiej propozycji świadczy o gówniarzerii odpowiadającego. By przez chwilkę poczuł się lepszy od pytającego.

Na placu boju zostaje ich trzech: WordPress, Joomla! i Drupal. Jakie mają wady, a jakie zalety?

Nie czuję się, niestety, na tyle mocny we wszystkich trzech, by wypowiadać się fundamentalnie i dogmatycznie, ale prowadzę co najmniej po dwa serwisy na każdym z tych systemów przez co najmniej rok, więc jako takie pojęcie mam. I o tym właśnie będzie ten wpis.

1. WordPress

Zalety WordPress’a

• Najprostszy w prowadzeniu CMS jaki znam;
• Dodawanie kolejnych wpisów jest wygodne i intuicyjne;
• Dodawanie nowych kategorii – banalne;
• Łatwo zarządzać użytkownikami;
• Wbudowany system tagów;
• Kapitalny system tworzenia odnośników (przyjazne URL);
• Pingowanie odpowiednich miejsc po napisaniu posta sprawia, że roboty nie mają problemu z dotarciem do naszego serwisu;
• WordPress indeksuje się wręcz bajkowo;
• Ogromna ilość zawodowo wyglądających szatek;
• Mnóstwo wtyczek powiększających możliwości;
• Konfiguracja tych wtyczek jest uproszczona jak to tylko możliwe;
• Doskonały na bloga lub małą stronę firmową/osobistą.

Wady WordPress’a

• Galeria. Nie znam wygodnego systemu galerii do WP, ale też nie szukałem zbyt namiętnie.
• Instalacja wtyczek wymaga posiadania klienta FTP i umiejętności jego obsługi;
• Niewielka forma, która jest zaletą w przypadku bloga, może nie sprawdzić się, gdy planujemy większy serwis.

2. Joomla!

Zalety Joomla!

• Doskonały polski support – wielu hobbystów i „półprofesjonalistów” chętnie dzielących się doświadczeniami. (Piszę „półprofesjnalistów” bo robią wręcz profesjonalną robotę za darmo.);
• Ogromny wybór zawodowych szablonów;
• Już surowa instalacja zawiera wszystko, co niezbędne do prowadzenia normalnego serwisu (ogromnej strony osobistej lub firmowej);
• Mnóstwo dodatków (fora, formularze, mailing, e-commerce, galerie itp);
• Łatwa do zarządzania nawet przy setkach artykułów w dziesiątkach kategorii;
• W miarę intuicyjny sposób dodawania nowych treści – w tydzień można nauczyć kogoś, kto niema pojęcia o prowadzeniu strony www;
• Rozbudowany panel Administracyjny robi duże wrażenie na klientach: WOW!

Wady Joomla!

• Wymaga przyzwoitego serwera;
• Co lepsze szablony są płatne (ceny ok, 25 Euro);
• Kiepski system budowania odnośników (mało przyjazne URL)
• Co lepsze dodatki są płatne (Artio JoomSEF) ;
• Przy pierwszym kontakcie może przerazić ogromem możliwości i funkcji;
• Rozbudowany panel Administracyjny robi duże wrażenie na klientach: Jezu! Jak tu się połapać?

3. Drupal

Zalety Drupal’a

• Podstawowa paczka jest mała i kompaktowa;
• Przyjazny dla wyszukiwarek;
• Po doinstalowaniu odpowiednich modułów (drugie tyle co goły CMS), staje się przyjaznym dla wyszukiwarek i w miarę przyjaznym dla użytkownika blogiem;
• Instalacja modułów jest prosta, ale wymaga posiadania klienta FTP i umiejętności jego obsługi;
• Podobno najbardziej optymalny w wykorzystaniu zasobów serwera przy dużej oglądalności;
• Podobno optymalny darmowy CMS do zbudowania dużego serwisu.

Wady Drupal’a:

• Brak polskiego wsparcia. Jedno małe forum to zbyt mało, by nazwać je „polskim supportem”;
• By Drupal zaczął być choć w połowie tak przyjazny jak WordPress, wymaga instalacji co najmniej kilku wtyczek (modułów): Edytor TinyMCE, nodewords, patchauto, tagedelic, image.
• Mało intuicyjny i niewygodny panel Administracyjny;
• Instalacja i konfiguracja modułów, na tle innych CMS – trochę zamotana;
• Gdy chcemy przeskoczyć z „bloga na Drupal’u” na „serwis na Drupal’u” zaczynają się potworne schody, np: moduł View.

Podsumowując:

Dla zupełnie zielonych: WordPress będzie najlepszym wyborem.

Gdy potrzebujesz większej formy, np: dla strony szkolnej,
wybierz Joomla! Gdy podczas instalacji zaznaczysz „Wczytaj przykładowe dane”, będziesz miał pełen dostęp jako Administrator do normalnej, sporej witryny. Możesz myszkować do woli zmieniając teksty, obrazki na żywym przykładzie. To doskonała nauka.

Drupala zostaw bardziej zaawansowanym. Jednak warto sobie jednego postawić i samemu przećwiczyć – być może tylko ja mam problemy z wygodnym administrowaniem.

—

PS. Celowo nie wspomniałem o polskim supporcie dla WordPress. Nigdy go nie potrzebowałem, a gdy już pojawiał się jakiś problem, to na Forum PiO zawsze znalazł się ktoś, kto temat już przerabiał.

PS2. Co do odporności na hakerów, pozwolę sobie zacytować Mariusa Maximusa z Forum PiO:

Co do odporności na hakierów to najlepiej zrobić backup codziennie. Ewentualnie serwer odłączyć od sieci inne metody są mało skuteczne jak ktoś sie uprze.