O tym, jak Pinterest na Facebook dodawałem
Gdy we wrześniu zeszłego roku czytałem porady od Shpiona: jak pozycjonować serwis ze zdjęciami, uznałem, że to, o czym pisze jest dobre. Dodatkowo, lista serwisów Pinterestopodobnych od Wydry dała mi od razu sporo miejsca do poszukiwań, testów i pracy.
Serwis, jakim się opiekuję, nie ma zdjęć jakościowo ze ścisłej czołówki, ale jest nieźle. Jest to bez wątpienia pewien potencjał. I potencjał ten, dodajmy, nie był odpowiednio wykorzystany. Przyszedł czas by to zmienić.
Przejrzałem uważnie całą listę Tomasza i próbowałem zakładać konta na kolejnych serwisach. Piszę „próbowałem” bo część serwisów już nie istniała lub nie pozwalała na rejestrację. Część wymagała „wprowadzenia” przez zaufanego człowieka, a część, po prostu, nie była odpowiednia do publikowania i prezentacji zdjęć, jakie miałem do dyspozycji.
Serwis na jakim z powodzeniem można było publikować zdjęcia, to m.innymi, (cóż za niespodzianka!) – Pinterest.com
Czytaj dalej „O tym, jak Pinterest na Facebook dodawałem”
O zdjęciach i Chomikach
czyli dwa słowa o tym, jak prawa autorskie przeszkadzają w życiu.
Parę dni temu, na Facebookowym profilu starego, serdecznego kolegi z „alternatywnej ścieżki mojej kariery*” wyczytałem, że Piotrka roznosi – jakiś niewierny Tomasz zadał sobie trud przekonwertowania** nowej płyty Braci i zamieścił ją na Gryzoniu.
Absolutnie rozumiem irytację Piotra. Nie popieram za to jego apelu: Każdy kto ściągnie jest złodziejem!
Łatwo mi tak mówić, (pomijając sprawę, że piraceniu uległ materiał, który nie miał jeszcze oficjalnej premiery), albowiem to nie moje dziecko spiracono i publicznie udostępniono. Ja niestety, nie mając tyle talentu, musiałem wybrać inny sposób zarabiania na życie; Nadal często przychodzi mi coś tworzyć, czasem lepiej, czasem trochę gorzej, ale nigdy do tej pory nie miałem fanów. Aż do dziś! Ale o tym za moment, a teraz wracamy do piratów, praw autorskich i złodziei. Czytaj dalej „O zdjęciach i Chomikach”