O tym, jak Rżewski rżnie serwer.

Rżewski i Wasiljew jechali konno na obchód garnizonu. Wasiljew był wczorajszy, więc wyciągnął z torby butelkę staropolskiej wódki.

  • Poruczniku Rżewski! Jebniemy „siwuchę”?
  • Niee… ja już gniadą dzisiaj jebał…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *