czyli: kim są siostry Mannei?
Wszystkim zainteresowanym blogowaniem na platformie WordPress, polecam obejrzenie filmu w telewizji śniadaniowej: Kim są siostry Mannei? Ciekawa (dla blogosfery) akcja zaczyna się od mniej więcej 5 minuty, a na zachętę przytaczam fragmencik:
Pracujemy na WP inaczej niż wszystkie inne blogi w Polsce. To jest bardzo ciężka praca, to nie jest taka łatwa praca, i do dzisiaj się uczymy. Bo strasznie ciężko jest pracować na tym, na tym programie. Dużo łatwiej są te programy które można ściągnąć z Google. Na czym polega ta trudność? Bo tam nie jest nic napisane. To trzeba wszystko wiedzieć, trzeba wiedzieć gdzie kliknąć, nie jest taki intuicyjny ten program. On jest dosyć zaawansowany. To jest dla profesjonalistów.
Siostry Mannei to bez wątpienia piękne dziewczęta. Pięknie się prezentują na zdjęciach i jestem głęboko przeświadczony, że ich modelingowa kariera będzie błyskotliwa. Jednak prowadzenie bloga proponowałbym oddać w ręce jakiegoś rozgarniętego webmastera(1). Na zachętę, z mojej strony naturalny link do bloga uroczych sióstr Mannei: http://sinbymannei.com/pl/hello-world-2/
PS.
sinbymannei – kapitalna gra słów; Niby pierwsze litery biorą się od imion naszych bohaterek, ale grzeszny smaczek wypływa ;-)
—
- Polecam w tej kwestii swoje usługi. Praca dla tak prezentujących się dziewczyn będzie świetnie wyglądać w portfolio!
„sinbymannei” :D
ojej ;)
Rzeczywiście chyba dziewczyny porwały się z motyką na słońce, jeśli idzie o prowadzenie bloga, bo urody im odmówić nie można ;)
Ojejku, WordPress taki trudny do obsługi :) Edytor wygląda jak Word, we wtyczkach wystarczy wrzucić coś do captcha i działa.
Swoją drogą ciekawe o jakich programach, które można ściągnąć „z google” piszą?
Pomyśl, skąd Siostry wzięły WordPressa? Skoro nie ściągnęły z Google, to pewnie installatron ;-) Przez chwilkę myślałem, że może to jakaś agencja im robi, a one tylko ładnie wyglądają, ale jak przejrzałem kilka wpisów i konstrukcję strony uznałem, że to musi być dzieło amatorów. Nie uwierzę, że jakakolwiek agencja wypuściłaby takiego potworka.
Jak to powiedział na jednym z wystąpień Paweł Tkaczyk. Aby zostać sławnym blogerem – trzeba być znanym i założyć bloga – albo założyć bloga i zostać znanym, czy jakoś tak. Te panie ewidentnie skorzystały na tym, że jedna z nich jest żoną Artura Boruca.
B. ladny obrazek, Pajmon. Co do meritum – jak zawsze super… Kocham wp :)
Obrazek ładny, bo nie mój. A meritum wpisu – dziewczyny są słodkie jak kolejna Panda ;-)
Ale, ale kolejne posty już są w porządku, tylko ten pierwszy nie jest wyedytowany. Blog taki sobie pewnie pełno takich gniotów – co z tego, skoro publikę mają nie z ruchu google tylko z TV
Tutaj nie jest potrzebny nawet rozgarnięty webmaster, tylko ktokolwiek kto jest rozgarnięty :D
Ojjjj Panią sprawia trudność obsługi WP :) Co by było, gdyby dostały autorski CMS :D
Mateusz, byłoby dokładnie tak samo; Dla pierwszaków to jedno i to samo – czarna magia ;-)
Pamiętam zajęcia z podstaw obsługi Joomla! jakie swego czasu prowadziłem. Nawet tym, co uważali się za biurowych informatyków, bo odróżniali plik od folderu, trudno było pojąć różnicę między sekcją i kategorią. A domyślenie się, czy wskazany palcem kawałek treści na stronie jest wprowadzony jako „moduł” czy „artykuł” przechodziło ich możliwości. Ale to były fajne zajęcia ;-)