Prowadzę profi bloga. Nie to, co inni…

Dzisiaj znowu Jokes, choć nie będzie krótki. Rzecz będzie o profesjonalnym blogowaniu. Zacznę od tego, że na jednym z forów które czasami odwiedzam by zaczerpnąć inspiracji, znalazłem ciekawą notkę: kolega MMP zauważył, że jeden z ogólnie szanowanych blogerów zachęca do klikania w A$. Nie miałem pojęcia, kim jest autor owej notki, więc postanowiłem się o tym przekonać. Poklikałem chwilę po jego blogu, i nagle – jak jasny piorun uderzył we mnie jeden z wpisów: Jak pisać profi bloga. Facet potrafi pisać, czasu ma dużo a pomysłów jeszcze więcej, więc wpisy są nie dosyć, że długie, to jeszcze – zabawne. Przytoczę klika fragmentów, ale koniecznie zachęcam do zapoznania się z oryginałem.

wydaje ci się, że się na niczym nie znasz? to się poznasz. nie jesteś ekspertem w żadnej dziedzinie? to nim zostań.

uważano, że ekspert to osoba, która zna się na tym, co robi. ale to przeszłość.

jak sprawić wrażenie mądrego? to proste. uświadom sobie, że mądrość nie jest mierzona bezwzględną miarą. wystarczy, byś był mądrzejszy od swoich czytelników. jak tego dokonać? to proste: potraktuj ich jak idiotów.

samą tylko treścią trudno jest wywołać wśród czytelników wrażenie, że właśnie piją duszkiem z krynicy mądrości. liczy się też wygląd i to dużo bardziej niż na blogach osobistych

eśli jesteś bezrobotnym, napisz, że zajmujesz się konsultingiem. albo „w wolnych chwilach doradza, jak najpełniej wykorzystać potencjał…”

słowo „branża” jest bardzo ważne. branża jest ważna. branża to przynależność. nie dookreślaj, jaka to branża. branża to branża, trzeba być w branży, żeby wiedzieć czym jest branża.

pisz regularnie i często. wiele osób będzie pisać o tej samej dziedzinie, którą wybrałeś. wykończ konkurencję regularnością.

co pewien czas wyjaśniaj, dlaczego właściwie prowadzisz bloga.

Pewne rzeczy wydawały mi się oczywiste, a z pewnymi zetknąłem się po raz pierwszy. Zacznijmy od wstawienia zdjęcia – niestety, nie mam profi zdjęcia z uśmiechem, choć zaraz – znalazłem! Wszystko się zgadza. Garniak, krawat i wyszczerzone zęby. No. Krytykę przemilczam. A Wy bawcie się tak samo dobrze, jak ja.

PS. Kuźwa, co za maniera pisania tylko małymi literkami?! To sprawia, że blog jest bardziej profi? Być może to dlatego, że jestem bardzo stary i bardzo mądry, ale taka maniera jest dla mnie gówniarska.